Na dystansie prawie 20 km, przez tereny trzech gmin (miasta Lębork, Cewic i Nowej Wsi Lęborskiej) przejechał XXI Otwarty Rajd Turystyczny Cyklistów „Jesteśmy w Unii”. W corocznej imprezie organizowanej przez Powiat Lęborski we współpracy z Miastem Lębork i Gmina Nowa Wieś Lęborska wzięło udział 126 uczestników.
Terytorialnie rajd zatacza coraz szersze kręgi, bo na trasie z Lęborka do Stanicy Turystycznej w Dziechlinie jechali nie tylko lęborczanie, ale również mieszkańcy gmin Cewice i Nowa Wieś Lęborska. Pojawiła się również ekipa z Gdańska i goście z Gorzowa Wlkp. To wyjątkowa impreza rowerowa, bo pomimo tego, że w tym roku odbyła się jej 21. Edycja, to tradycja majowych rajdów rowerowych jest o 3 lata dłuższa. W okresie przedakcesyjnym odbywała się pod nazwą „Młodzi Rolnicy jadą do Unii” . To również jedyny rajd w Polsce, w którym do pucharów i dyplomów najlepsi otrzymują… worek ziemniaków. Tradycja zobowiązuje, więc tak też było podczas tegorocznej edycji. W rajdzie wystartował również Starosta Lęborski Tomasz Litwin, który zajął pierwsze miejsce… wśród starostów. To rzecz jasna humorystyczne podsumowanie udziału pana starosty w rajdzie, ponieważ nie było takiej kategorii, a starosta jechał na takich samych zasadach jak wszyscy uczestnicy. Później, na mecie, wspólnie z Burmistrzem Miasta Lęborka Jarosławem Litwinem, Wójtem Gminy Nowa Wieś Lęborska Szymonem Medalionem i wicestarostą Adrianem Wentą wręczył nagrody rzeczywistym zwycięzcom. W ogólnej klasyfikacji na pierwszym miejscu uplasował się Maciej Pośpieszny, a na kolejnych dwóch: Bartosz Adamski i Tomasz Reszka. Były również nagrody dla najmłodszego i najstarszego uczestnika. Najmłodszym okazał się 6-letni Leon Madziąg. Najstarszym zawodnikiem, od lat uczestniczącym w rajdach został Jan Dominik Lipski, który nie tylko jeździ na rowerze, ale również biega. W każdej edycji ORTC wyróżnienie otrzymuje również najlepsza zawodniczka imprezy. W tym roku puchar otrzymała Katarzyna Filar. Chociaż sportowy wynik jest ważny, to główną ideą tego rajdu jest integracja sympatyków aktywności rowerowych i popularyzacja rowerowego sportu, również w turystycznej, nie wyczynowej formie. To świetnie koresponduje z krajobrazowymi i ekologicznymi walorami terenu powiatu lęborskiego oraz wpisuje się w działania, których celem jest rozwijanie infrastruktury rowerowej. W starostwie od roku funkcjonuje oficer rowerowy, który koordynuje działania na rzecz cyklistów.
Tegoroczna impreza rowerowa nie byłaby zapewne tak okazała, gdyby nie osoby i instytucje ją wspierające. Od lat Komandorem Rajdu jest Adam Matuszek – lider Grupy Turystyczno-Rowerowej „Lew Lębork”, a jednocześnie licencjonowany instruktor turystyki rowerowej. W roli Pilota Rajdu po raz pierwszy wystąpił Grzegorz Majewski – komendant Straży Leśnej w Cewicach. Ogromną pomocą w organizacji rajdu odznaczyli się strażacy z OSP w Leśnicach, Pieskach, Pogorszewie i Łebuni, którzy zadbali o oznaczenie trasy i skrzyżowań, żeby każdy z uczestników bezbłędnie trafił do mety w Dziechlinie. Na mecie OSP Łebunia przygotowało dla wszystkich uczestników pikniku rajdowego wyśmienitą strażacką grochówkę z kuchni polowej. O organizację pikniku zadbało sołectwo Dziechlino z sołtyską Magdaleną Ważną. Nieodzownym elementem rajdu jest bezpieczne poruszanie się po drodze. Tym aspektem zajęli się policjanci z KPP w Lęborku wraz z komendantem podinsp. Leszkiem Głuchowskim. W Dziechlinie imprezę piknikową poprowadził Krzysztof Pruszak, związany z rajdem od jego pierwszej edycji.
Zapraszamy na obszerną fotorelację : Rajd Rowerowy w Majówkę / Aktualności
Zdjęcia i materiał: Powiat lęborski
